Latarnia Gąski + Sarbinowo

Piątek, 26 maja 2017 · Komentarze(0)
Czas na rodzinny wyjazd rowerami wzdłuż wybrzeża.
Tym razem kierujemy się do pobliskich Gasek. Wczoraj żona z Mikim zrobili wstępne przetarcie szlaku i w związku z remontem drogi, wybieramy alternatywną trasę przez pola.



Droga jest dobrej jakości  po kilku wspólnych fotach w trakcie odpoczynku i dalszym kręceniu, docieramy do latarni w Gąskach.

Wpierw ja wchodzę z Mikim, który całość pokonuje na własnych nogach. Mało tego, po zejściu idzie na górę jeszcze raz z Lucyną :). 190 schodów + 11 kładki za każdym razem :).

Ja w międzyczasie znajduję bliźniaczą latarnię, na którą o dziwo nikt nie wchodzi ;).

Wracamy do Sarbinowa, gdzie od razu udajemy się na plażę. Po ok 2 godzinach jedziemy do domku.

Rewelacyjny wypad. Rower to nie tylko segmenty, podjazdy, dystanse, interwały. To przede wszystkim idealny sposób na spędzanie czasu.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rkije

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]