Wpisy archiwalne w kategorii

00. Treningowo

Dystans całkowity:19214.82 km (w terenie 3134.20 km; 16.31%)
Czas w ruchu:783:47
Średnia prędkość:24.52 km/h
Maksymalna prędkość:70.29 km/h
Suma podjazdów:87268 m
Maks. tętno maksymalne:188 (99 %)
Maks. tętno średnie:156 (82 %)
Suma kalorii:48172 kcal
Liczba aktywności:401
Średnio na aktywność:47.92 km i 1h 57m
Więcej statystyk

Tempówka trasą treningową

Wtorek, 7 sierpnia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Szybki przejazd trasą treningową z utrzymywanym tętnem w 3 strefie - tuż pod progiem mleczanowym

Treningowo

Czwartek, 2 sierpnia 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Takie tam zabawy prędkością bez ładu i składu. Na dwóch segmentach zaliczony PR.

Interwały tempowe

Poniedziałek, 30 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
W końcu udało się wykonać plan interwałów tempowych.

Próba interwałów

Niedziela, 29 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Wyjście na traskę treningową - pierwsze po Wiśle. Jednak po drugim interwale zdecydowałem się odpuścić. Nie ma jeszcze tej świeżości. Nic na siłę.

Odwiedziny i dokręcanie

Sobota, 28 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Czas nakręcić nieco kilometrów szosą. Nogi odzyskały już świeżość po Wiśle 1200, za to stłuczone kolano przeszkadza :/. Kręcę przez Toszek do Babci, gdzie mam coffee break, następnie przez Lubliniec i Koszęcin (gdzie notuję PR na segmencie - podjazd do Koszęcina) do domu.

Pierwsza setka po RMW1200

Sobota, 21 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Powoli nogi odzyskują świeżość, zaczynają pracować jak należy. Na razie terenu mam dość ;) - wybieram szosę.



Aktywna regeneracja

Czwartek, 19 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Tydzień. Dokładnie tyle czasu nie wsiadłem na rower od maratonu, mimo wszystko nadal czuję się zmęczony. Dlatego dzisiejszy wyjazd jest spokojny. Średnie tętno 121, przy maksymalnym 133. A więc jazda rowerem i nasłuchiwanie śpiewu ptaków :)

Mikołeska

Niedziela, 1 lipca 2018 · Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Szybka trasa do Mikołeski. Taki krótki test przed maratonem.

Pożegnanie z Chorwacją - jeszcze raz Wyspa Čiovo

Czwartek, 28 czerwca 2018 · Komentarze(0)
Ostatnia jazda po Wyspie Čiovo i ponownie trening typu fartlek. Jadę z żalem żegnając okolice, po których dane było mi w ostatnim czasie jeździć.

Zajeżdżam również do poznanego gospodarza, gdzie chciałem kupić ostatnią butelkę wina, niestety był nieobecny.



Na pewno będę chciał jeszcze tu wrócić. Kraj jest przepiękny, a terenów do jazdy rowerem bardzo dużo. Dziwi mnie tak mała liczba rowerzystów - może w okresie wiosny i jesieni jest ich więcej? Generalnie jeżeli ktoś wybiera się w te okolice, to na pewno warto wziąć rower.