Garb Tarnogórski

Niedziela, 15 marca 2015 · Komentarze(3)
Kategoria 01. Wycieczki
Wiosna nadchodzi na całego, przynajmniej tak mówią prognozy oraz dzisiejsza temperatura za oknem.
Wychodzę po 11-tej. Wiatr ma być południowo-wschodni i z racji tego, że nie mam pomysłu na podróż N-S kieruję się wpierw na wschód - cel Garb Tarnogórski, czyli trochę wzniesień. Najpierw delikatnie przez Bobrowniki, nieopodal zabytkowej kopalni w kierunku Radzionkowa. Tam krótki postój przy Centrum Deportacji Górnoślązaków do ZSSR w 45.

Dalej szybka wizyta w Piekarach Śląskich i kieruję się w stronę Rogoźnika. Tam wstępnie po przybiciu pieczątki nad zalewem zamierzałem odbić na północ w kierunku lotniska.



Niestety "wewnętrzna nawigacja" zaszwankowała i znalazłem się w Wojkowicach :/. OK postanawiam nadrobić kilka km i dalej trzymać się planu, czyli podjechać na lotnisko. Krótka analiza mapy (zdjęcie mapy Wyżyna Śląska w telefonie :) ) i ustalam trasę. Przy kościele Św. Antoniego Padewskiego


skręcam w stronę Strzyżowic, gdzie ostatecznie popełniam błąd i za wcześnie skręcając w lewo trafiam z powrotem do Rogoźnika - k...wa! No trudno. OK, jadę w stronę lotniska, nic mnie nie zatrzyma :) . Mijam ponownie zalew Rogoźnik (tym razem  jadąc  pomiędzy dwoma zbiornikami, gdzie niemal wpadam na chłopaka wyskakującego mi pod koła roweru).
Potem w kierunku Zendka, jednak z racji dłuższej trasy postanawiam nie jechać już do samego lotniska i skręcam w Ożarowicach stronę Brynicy.

Powrót najkrótszą i najszybszą drogą przez Nakło Śląskie i Nakielską w TG.

Trochę podjazdów było, w sumie ponad 500 metrów w pionie, więc zamieszczam profil trasy:

Może trudno będzie się nim "uczesać", ale zawsze ;)

Dzisiaj na trasie spotkałem wielu kolarzy, widać że wraz z poprawiającą się aurą coraz więcej amatorów kolarstwa postanawia przewietrzyć swoje szosy :).

Komentarze (3)

no wiesz nie wszyscy mogą być takimi kwiatkami jak Michał.

Wojciech 18:13 środa, 18 marca 2015

Wojtek, nie omieszkam :) Gór u nas jak na lekarstwo, więc każde wzniesienia są cenne, chociaż podjazdy to moja pięta achillesa

zapala 20:29 wtorek, 17 marca 2015

widzę, że chciałeś sobie dać w 4 LITERY na Garbie Tarnogórskim, przetestuj trasę Ossy - Sączów - Siemonia- Twardowice- Brzękowice G. - Golaszna G. - Toporowice. Tak blisko i fajne góreczki.

Wojciech 19:43 poniedziałek, 16 marca 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ettch

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]