Test nowego holu
Sobota, 1 kwietnia 2017
· Komentarze(0)
Kategoria .z Mikołajem
Po obiedzie całą rodzinką testujemy nowy hol. Nowy rower Miki przetestował już przy okazji jednego z ostatnich, ciepłych weekendów. Teraz czas na testy mechanizmu, który pozwoli nam razem przejechać nieco dłuższy dystans.
Wpierw myśleliśmy o krótkiej rundce wokół domu, jednak rozochoceni szybkim przystosowaniem się Mikiego do roli pchającego rower taty :) oraz stabilnością całego układu postanawiamy od razu ruszyć w stronę rynku.
Tam coffee break dla mamy i taty - Miki gania za gołębiami :).
Testy wypadły bardzo pozytywnie. Co prawda konieczna jest mała modyfikacja jednej z obejm, ale całość sprawuje się wyśmienicie. Miki bardzo chętnie kręci korbą, jak tylko ja kręcę swoją :)
Planujemy już kolejne rowerowe eskapady.
Wpierw myśleliśmy o krótkiej rundce wokół domu, jednak rozochoceni szybkim przystosowaniem się Mikiego do roli pchającego rower taty :) oraz stabilnością całego układu postanawiamy od razu ruszyć w stronę rynku.
Tam coffee break dla mamy i taty - Miki gania za gołębiami :).
Testy wypadły bardzo pozytywnie. Co prawda konieczna jest mała modyfikacja jednej z obejm, ale całość sprawuje się wyśmienicie. Miki bardzo chętnie kręci korbą, jak tylko ja kręcę swoją :)
Planujemy już kolejne rowerowe eskapady.