Wyjazd po kawę
Czwartek, 8 czerwca 2017
· Komentarze(2)
Wydaje się, że rower jest przygotowany do wyprawy (szczegóły poczynionych drobnych modyfikacji mojego MTB niebawem). Wieczorem ruszamy, dlatego postanowiłem wziąć już dzisiaj urlop, aby odpocząć przed wyjazdem.
Dzień wcześniej w trakcie pakowania okazuje się, że zapasy kawy są niewystarczające, abym mógł cieszyć się tym trunkiem przez kolejne kilka dni rajzowania po Ścianie wschodniej. Około południa wyjeżdżam zatem uzupełnić zapasy w Cafe Silesia w rynku, przy okazji racząc się pysznym cappuccino.
Dzień wcześniej w trakcie pakowania okazuje się, że zapasy kawy są niewystarczające, abym mógł cieszyć się tym trunkiem przez kolejne kilka dni rajzowania po Ścianie wschodniej. Około południa wyjeżdżam zatem uzupełnić zapasy w Cafe Silesia w rynku, przy okazji racząc się pysznym cappuccino.