Treningowo na lotnisko
Czwartek, 3 września 2015
· Komentarze(2)
Kategoria 00. Treningowo
Trening po pracy. Wiatr ma wiać z SE, więc postanawiam pojechać w stronę lotniska.
Kręci się fajnie, chociaż (wiem, że jestem monotematyczny) nadal nie czuję luzu, jaki miałem przed upadkiem. Ciągle coś pobolewa :(.
Mimo wszystko noga jest :), kręci się całkiem przyjemnie, chociaż w połowie dystansu trochę brakowało "węgla". Moje niedopatrzenie.
Temperatury jeszcze są znośne, dlatego mimo późnego popołudnia/wieczoru całą trasę pokonuje na krótko.
W weekend wstępnie zapowiada się jazda MTB po dłuuugiej przerwie.
Kręci się fajnie, chociaż (wiem, że jestem monotematyczny) nadal nie czuję luzu, jaki miałem przed upadkiem. Ciągle coś pobolewa :(.
Mimo wszystko noga jest :), kręci się całkiem przyjemnie, chociaż w połowie dystansu trochę brakowało "węgla". Moje niedopatrzenie.
Temperatury jeszcze są znośne, dlatego mimo późnego popołudnia/wieczoru całą trasę pokonuje na krótko.
W weekend wstępnie zapowiada się jazda MTB po dłuuugiej przerwie.