Pętla z cisem Donnersmarcka + Chechło
Niedziela, 14 stycznia 2018
· Komentarze(0)
Kategoria 00. Treningowo
Dzisiaj warunki pogodowe były jeszcze lepsze niż wczoraj, co prawda nieco chłodniej, jednak słonecznie - co znacznie poprawia nastrój :).
Wpierw jadę do miasta - cel serduszko WOŚP :).
Następnie ponownie jak wczoraj, z tą różnicą, że jadąc z Kalet w stronę Pniowca za Głębokim Dołem odbijam w stronę Miasteczka Śląskiego, aby zajechać jeszcze nad zalew Nakło-Chechło.
W słońcu jest bardzo przyjemnie, w cieniu nieco chłodniej. Średnia temp dzisiejszego treningu to -3 st. C. Kluczowy w takich warunkach jest strój oraz odpowiednie utrzymywanie tempa. Nie chcemy się nadmiernie zgrzać, spocić. Przy odpowiednim zadbaniu o te rzeczy, możemy komfortowo nakręcać km.
Wpierw jadę do miasta - cel serduszko WOŚP :).
Następnie ponownie jak wczoraj, z tą różnicą, że jadąc z Kalet w stronę Pniowca za Głębokim Dołem odbijam w stronę Miasteczka Śląskiego, aby zajechać jeszcze nad zalew Nakło-Chechło.
W słońcu jest bardzo przyjemnie, w cieniu nieco chłodniej. Średnia temp dzisiejszego treningu to -3 st. C. Kluczowy w takich warunkach jest strój oraz odpowiednie utrzymywanie tempa. Nie chcemy się nadmiernie zgrzać, spocić. Przy odpowiednim zadbaniu o te rzeczy, możemy komfortowo nakręcać km.